Metodyki zwinne do świata biznesu przywędrowały z branży IT. Założenia „zwinności” czerpiemy z Manifestu Agile, który miał posłużyć do wypracowania zupełnie nowych metod dalekich od kaskadowego zarządzania projektami.
Metodyki zwinne nie przedstawiają jednego, ujednoliconego podejścia do zarządzania. Ich wspólnym założeniem jest wizja ewolucji końcowego efektu projektu niezależnie od poziomu jego zaawansowania. Nie chodzi o usilne naginanie rzeczywistości do naszych planów, a raczej kierowanie się elastycznym myśleniem.
Geneza w branży IT
Zwinne metodyki wydają się nowinką rewolucjonizującą świat biznesu. Prawda jest taka, że świat IT korzysta z nich od wielu lat. Pierwsze ślady korzystania z założeń „zwinności” doszukamy się już na początku lat 90., ale nazwa Agile pojawiła się dopiero w 2001 roku. 11 lutego w ośrodku narciarskim w stanie Utah spotkało się siedemnaście osób, pracujących, na co dzień w niewielkich samoorganizujących zespołach programistów. Swoją pracę opierają o tzw. lekkie metody (ang. lightweight methods). Zalicza się do nich Scrum, Extreme Programming, Feature-Driven Development i Clear Crystal. Zresztą w wspomnianym spotkaniu uczestniczyli pomysłodawcy niektórych z powyższych metod.
Spotkanie miało charakter czysto towarzyski, ale jednocześnie uczestnicy wymieniają się swoimi doświadczeniami zdobytymi w trakcie kariery zawodowej. W trakcie trzydniowej debaty znaleźli wiele elementów wspólnych dla użytkowanych metod i decydują, że nazwa „lekkie” nie jest adekwatna. Termin Agile, czyli „zwinne”, w ich odczuciu lepiej oddawał sedno rozważanej problematyki. Na tym jednak nie poprzestali. Czterech uczestników sprecyzowało ogólne założenia. Tak stworzyli “Manifest Zwinnego Programowania” (z ang. Manifesto for Agile Software Development), pod którym podpisała się reszta uczestników, uznając, że należycie oddaje ich przemyślenia w tej materii. Manifest Agile podkreślał cztery nadrzędne wartości, na jakich opierają się zwinne metody pracy.
Manifest zwinnego programowania w czterech krokach
Ludzi i interakcje od procesów i narzędzi
Działające oprogramowanie od szczegółowej dokumentacji
Współpracę z klientem od negocjacji umów
Reagowanie na zmiany od realizacji założonego planu.
Tekst manifestu, który do czasów dzisiejszych dotrwał bez większych zmian, dostępny jest na stronie agilemanifesto.org.
Jesteś Agile?
Twórcy manifestu poszli jednak o krok dalej i oprócz czterech, dość ogólnych zasad, przygotowali jeszcze dwanaście punktów sprawnego, zwinnego tworzenia oprogramowania. Ich treść jest jednak na tyle uniwersalna, że można spokojnie odnieść je do innych dziedzin biznesu. Do głównych cech można zaliczyć:
- Klient i jego potrzeby są najważniejsze,
- Agile w przeciwieństwie od kaskadowego zarządzania, traktuje zmiany, jako naturalny element. Wnoszenie poprawek na każdym etapie prac zwiększa konkurencyjność,
- Sprawna i bezpośrednia komunikacja na każdym etapie to podstawa,
- Należy zapewnić wszystkim uczestnikom projektu zrównoważony rozwój.
Agile’owe metody to wszakże jedynie środek do celu. Martin Fowler, jeden z sygnatariuszy Manifestu, tłumaczy po latach, że dla nich to wyłącznie sposób pracy, który lubią, a nie sedno rozpatrywanego zagadnienia. Jeśli wpadną na lepszy sposób realizacji projektów to bez wahania zaadoptują go.
Podejście zwinne zakłada, że dysponujemy odpowiednimi umiejętnościami i jesteśmy zmotywowani do natychmiastowego działania. Gdy działamy drużynowo wszystkie zmiany w sposobie realizacji projektu podejmowane są wspólnie. Tak długo, jak pozostajemy w obrębie filozofii agile możemy mówić o sobie w kategoriach „zwinnych”. Niestety, metody te nie są uniwersalne. Ich przydatność w kontekście obszernych projektów będzie mocno ograniczona, by nawet miejscami utrudniać zarządzanie.